Przebudzenie Jakuba

Opracowania i felietony Audiokonesera

  • autor: Tomasz Radziwonowicz
  • publikacja: 13 lutego 2023 r.

29 marca mija trzecia rocznica śmierci Krzysztofa Pendereckiego, jednego z naszych największych kompozytorów, rzec można wizjonerów muzyki.

Wysłuchałem z przyjemnością nagrania Narodowej Orkiestry Symfonicznej pod dyrekcją maestro Antoniego Wita. Zwięzłego, bo tylko dziesięciominutowego utworu pt. „Przebudzenie Jakuba”, czy jak go nazywał sam kompozytor – „Sen Jakuba”. Napisany w lipcu 1974 roku na wielką orkiestrę symfoniczną jest arcydziełem kolorystyki brzmieniowej epatującym doskonale wyczuwalnymi klimatami biblijnymi.

Niezwykła instrumentacja tego utworu polega nie tylko na zastosowaniu okaryn (w zamyśle miały to być muszle polinezyjskie, zaniechano tego pomysłu ze względu na ich dostępność), ale także przede wszystkim na niezwykłych pomysłach brzmieniowych.
Zastosowanie flażoletów oraz intrygująco brzmiących, mrocznych uporczywie powtarzanych akordów sprawia, że muzyka przenosi nas w zamierzchłe czasy, niejako w prapoczątki dziejów.

Sam kompozytor bronił się przed nazewnictwem programowym, choć istotnie muzyka mieni się całą paletą barw, bogactwem światów brzmieniowych, odkrywczą instrumentacją.

Ciekawostką jest, że „Przebudzenie Jakuba” było wykorzystane w filmie „Lśnienie” – Stanley’a Kubricka.

Tomasz Radziwonowicz